Wywiad z Przemkiem Bielskim

Wywiad z Przemkiem Bielskim

Wywiad z Przemkiem Bielski środkowym obrońcom drużyny MKS Wicher Kobyłka r.2000.

Jak oceniasz ten sezon w wykonaniu drużyny MKS Wicher Kobyłka r.2000 co było na plus, a co na minus według Ciebie ?

Przemek Bielski : Według mnie ten sezon w wykonaniu naszej drużyny był naprawde dobry. Walczyliśmy o każdy punkt oraz bramkę. . Dużym plusem w naszej grze było widoczne to że poprawiliśmy się fizycznie oraz technicznie. Minusem był oczywiście ostatni mecz z Markami (3-2) dla rywala, lecz głownym problemem jest nasze roztargnienie przed meczami a nie skupienie się w 100% na nim.

Kto według Ciebie był najlepszym zawodnikiem waszej drużyny i dlaczego ?

Przemak Bielski : Według mnie ciężko jest wskazać jednego najlepszego piłkarza od nas. Każdy z nas dawał z siebie w meczach 100% , aby wywalczyć awans.Jednak Janek, Hubert oraz Daniel moim zdaniem oni w meczch "wyróżniali" się najbardziej: Janek zawodnik który musiał z przyczyny kontuzji Mateusza (złamany obojczyk) zmienic swoją pozycje na której gra bardzo dobrze. Daniel oddaje serce na boisku zarówno piłkarz defensywny jak i ofensywny pracuje ciężko na boisku obecny król asyst naszego zespołu. Hubert- piłkarz który cierpiał na obozie z powodu mojego i kolegi ze stopera-Konrada, ponieważ musiał sobie z nami ciężko radzić jako napastnik. Piłkarz silny dobry technicznie. jednak najlepszego z nich nie wskaże ponieważ będę wobec wszystkich nie sprawiedliwy .

Jak ocenisz swoją postawę w poprzednim sezonie co musisz poprawić ,a z czego jesteś najbardziej zadowolony ?

Przemek Bielski : Myślę że w tym sezoie zrobiłem bardzo wielkie postepy. Jako że w tamtym sezonie grałem jako prawy obrońca, a w tym jako stoper musiałem się "przyzwyczaić" do tej pozycju, juz na obozie wraz z Konradem byliśmy przygotowywani na tę pozycję. Muszę pracować dużo technicznie no i głownie błędy własne. Myśle że jestem zawodnikiem w miarę zwinnym oraz silnym.

Jak oceniasz wasze szanse w nadchodzącym sezonie ?

Przemek Bielski : Myślę że nasze szanse w przyszłym sezonie są bardzo duże, jeśli tylko nie "olejemy" sobię rywala. Liga Warszawska jest dużo cięższa od okręgowej. wiec trzeba dać z siebię jeszcze więcej niż w tym sezonie.

Na koniec opowiedz jakąś anegdotę o sytuacji która szczególnie utkwiła Ci w pamięci podczas ubiegłego sezonu ?

Przemek Bielski : Śmieszna sytuacja już po meczu podczas rozbiegania gdy nasi rodzice cieszyli się z awansu ja z Adrianem rzuliśmy im koszulki przy zaledwie paru stopniach na plusie . inną sytuacją którą pamiętam do tej pory jest strzał naszego kolegi z druzyny -Grzesia który z rzutu wolnego na treningu strzelił na aut, sam strzelec smiał się z tego "strzału" na koniec tego wywiadu chciałbym podziękować moim kolegom z drużyny za walkę na boisku, trenerowi za świetne przygotowanie nas do ligi oraz rodzicom którzy świetnym dopingiem nas wspomagali ,a także wozili nas na mecze  Dziękuję!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości